Śliczne. Te gwiazdki mają coś w sobie:)i jak przyjemnie je się plecie:)aż się w głowie kręci:)))a ta druga na zdjęciu to czasem nie Twoja pierwsza?:)
tak, rzeczywiście to pierwsza... na niej się uczyłam... a następne szły jak z taśmy produkcyjnej... jeszcze w wigilię, miedzy smażeniem ryb a lepieniem pierogów dziubałam jedną... tak dla odpoczynku :)
kojarzę ją z forum:)bo uczyłam się na radach do Twojej nauki:)))))
o jak miło :) i o to chodzi, żeby sobie pomagać... ja od Ciebie coś... Ty ode mnie coś... od tamtej coś... i jeszcze od tamtej też :)
Śliczne. Te gwiazdki mają coś w sobie:)i jak przyjemnie je się plecie:)aż się w głowie kręci:)))a ta druga na zdjęciu to czasem nie Twoja pierwsza?:)
OdpowiedzUsuńtak, rzeczywiście to pierwsza... na niej się uczyłam... a następne szły jak z taśmy produkcyjnej... jeszcze w wigilię, miedzy smażeniem ryb a lepieniem pierogów dziubałam jedną... tak dla odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńkojarzę ją z forum:)bo uczyłam się na radach do Twojej nauki:)))))
OdpowiedzUsuńo jak miło :) i o to chodzi, żeby sobie pomagać... ja od Ciebie coś... Ty ode mnie coś... od tamtej coś... i jeszcze od tamtej też :)
OdpowiedzUsuń