Obserwatorzy

poniedziałek, 6 maja 2013

coś te indiańce...

... się mnie uczepiły... nie, żebym odpędzała :)



5 komentarzy:

  1. nie opędzaj się, bo coraz lepsze są:))

    OdpowiedzUsuń
  2. nieskromnie tez tak uważam :) no i szyje się je bardzo przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak patrzę na te hafty i patrzę i patrzę... i aż mnie nosi, żeby też taki popełnić. Ale jednak jestem leniwiec, żeby uczyć się kolejnej techniki, więc zostanę przy podziwianiu. ;) Śliczny indianiec Gosiu! Pozdrawiam i ściskam mocno. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki :) Ty i leniwce... no no... nawet koło siebie nie staliście :)

    OdpowiedzUsuń