Obserwatorzy

piątek, 12 lipca 2013

haftowana bransoleta

zajęła mi kilka dobrych dni, bo wcześniej czegoś takiego jeszcze nie robiłam... ale zawsze kiedyś jest ten pierwszy raz, nie?
z założenia miała nie być słodko-babcina.... użyłam więc wszelkich metalicznych kolorów jakie tylko znalazłam...






6 komentarzy: