Obserwatorzy
piątek, 18 stycznia 2013
Nie ma...
... mnie w necie, ale w krainie koralikow jestem jak najbardziej... Plote jak najeta, czasu z powodu braku netu mam sporo... Wkrótce wracam i sie pochwałę ;)
piątek, 11 stycznia 2013
poniedziałek, 7 stycznia 2013
gwiazdki z nieba
tuz przed świętami, jako prezenty zrobiłam kilka takich oto zakładek do książek
a tutaj kolejna gwiazdka, z której będzie breloczek
niedziela, 6 stycznia 2013
dyndu dyndu i chybotu
znów zawieszki :)
energetyczne kropelki
i jej wysokość turkusowatość, co się nijak nie chciała ostro sfocić (nawet na gładkim tle) ;)
energetyczne kropelki
sobota, 5 stycznia 2013
wieszadełka
... w formie kuleczek... jako, że wraz z perełkami zakupiłam posrebrzane maleńkie kuleczki do plecenia kropelek i kulek, znów powstały, kropelki w planach niedalekich
piątek, 4 stycznia 2013
to już nałóg
przyszły dziś pocztą zamówione na okoliczność oponek perełki
no to co miałam zrobić? no plotę je dalej.... ale zdjęcie wyszło takie sobie, bo światło już nienajlepsze... a same oponki poszły już w świat
no to co miałam zrobić? no plotę je dalej.... ale zdjęcie wyszło takie sobie, bo światło już nienajlepsze... a same oponki poszły już w świat
kap kap
wracam do starszych prac
dużym osiągnięciem była świeżo nabyta umiejętność plecenia kropelek- schemat na początku magicznie zakręcony i nieczytelny, po innym spojrzeniu zaproponowanym w tutorialu krok po kroku nagle okazał się logiczny i całkiem nietrudny- naplotłam kilkanaście kropelek i kuleczek do kompletu
dużym osiągnięciem była świeżo nabyta umiejętność plecenia kropelek- schemat na początku magicznie zakręcony i nieczytelny, po innym spojrzeniu zaproponowanym w tutorialu krok po kroku nagle okazał się logiczny i całkiem nietrudny- naplotłam kilkanaście kropelek i kuleczek do kompletu
czwartek, 3 stycznia 2013
eksperyment
idę za ciosem, bo tak mi się spodobały oponki, że uplotłam dziś jeszcze jedną... eksperyment polegał na tym, że pobawiłam się innymi niż w schemacie koralikami, co spowodowało, że praca była dość ciężka (w przeciwieństwie do oryginału), rozłaziła się w trakcie szycia i koraliki nie chciały siedzieć w przeznaczonym im miejscu
efekt?... sami zobaczcie... krzywus na maxa, nie? :)
edit:
poprawiłam go... no teraz jest taki, jak trzeba :)
efekt?... sami zobaczcie... krzywus na maxa, nie? :)
edit:
poprawiłam go... no teraz jest taki, jak trzeba :)
środa, 2 stycznia 2013
wtorek, 1 stycznia 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)