kuleczki plecie się ściegiem peyote, skoro poznałam już jego "tajniki", zaczęłam szukać innych możliwości jego wykorzystania... i tak powstawały gwiazdki w różnych wersjach kolorystycznych
a także pierścionki-obrączki
kiedy już znałam peyota, zaczęłam szukać innych ściegów... i tak powstawały następne wytwory
Pięknie Ci to idzie:)Ja dopiero zabieram się za bricka i ... wszystko po koleji:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
www.bizuteria-blond.blogspot.com
dziekuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wytwory z bticka. Najbardziej przypadły mi do gustu kwiatuszek i łapka :).
OdpowiedzUsuń